piątek, 1 maja 2015

Miesiąc, w którym czytałam kryminały

Tym razem notkę ilustruje mój kot, o wdzięcznym imieniu Horacy. Zdjęcie zrobił Mąż.
Kwiecień minął mi bardzo intensywnie. Ale mimo uczelni, pracy, projektu, udało mi się przeczytać kilka książek. Najbardziej podobały mi się Afterworlds Scotta Westerfelda oraz Zdarzyło się pierwszego września Pavol Rankov, o obu pisałam na blogu. Na któymś wykładzie z braku innych możliwości, zaczęłam czytać Jedwabnika J.K.Rowling i o ile wcześniej mi nie szło, teraz przeczytałam tę książkę w jeden dzień. Przymierzam się do recenzji.
A co na blogu?
Na blogu pojawiło się dziewięć notek. Najpopularniejsze trzy to głos w dyskusji o spoilerach, marudzenie czego w książkach nie lubię i wpis wspominkowy. Wzięłam też udział w Liebster Award i bardzo dobrze się przy tym bawiłam. W wyszukiwarce najczęściej pytano o księcia Lestata. 

Źródło

0 komentarze: