sobota, 3 sierpnia 2013

Lipcowe podsumowanie

Moja lipcowa półka na Goodreads:



Demon lover- RECENZJA- podobało mi się, ale też rozczarowała. Dobra lektura na wakacje.
Magiczna gondola i Złoty most – recenzje TU i TU – bardzo dobra seria, podobały mi się oba tomy, czekam na trzeci.
Królestwo łabędziRECENZJA- rozczarowało mnie. Szybko się czytało, ale równie szybko wyleciała mi z pamięci.
Branded - darmowy e-book z Amazonu. Podobał mi się opis, nic nie ryzykowałam, okładka ładna. Rozczarowanie miesiąca. Autorka miała dobry pomysł, interesująco przedstawiła anioły, po czym utopiła to wszystko w miałkim romansie i przegadaniu. Główna bohaterka była niemrawą bułą. Skończyłam na 75% i raczej do niej nie wrócę.
Dziwna sprawa Skaczącego Jacka – odtrutka po poprzedniej książce i lek na całe zło. Pochłonęłam ciesząc się każdą stroną. Dodatkowe punkty za Oscara Wilde’a. Recenzja miała być, ale źle ustawiłam automat i nie dodała się. Będzie zatem jutro.
The killing dance- postanowiłam dać Anicie Blake jeszcze jedną szansę, uznając, że może pierwszy to zmasakrował tłumacz. Okazuje się, że nie. Książka wkurzyła mnie na tak wielu poziomach, że aż wysmażę recenzję, so stay tuned.

Nie jest to może najbardziej imponująca lista lektur, ale od kilku miesięcy udaje mi się zachować stałe tempo czytania. Wszystkie książki, poza Skaczącym Jackiem, miałam już wcześniej na swoim czytniku, więc dodatkowo udało mi się nieco zmniejszyć wirtualny stosik do przeczytania. No i tylko dwie książki po angielsku :).
Mam tylko nadzieję, że w sierpniu nie będzie tyle rozczarowań czytelniczych.

0 komentarze: