czwartek, 9 maja 2013

Dzień 9 - Książka wielokrotnie przez Ciebie czytana


Jest to nad wyraz trudne zadanie, wybrać tylko jedną książkę. Mam kilkunastu ulubieńców do których regularnie wracam, choć ostatnio rzadziej. Jest tyle nowych książek do odkrycia.
Mogłabym opisać opowiadania Wilde’a, albo Mitologię Parandowskiego, albo powieści L.M.Montgomery, albo Trzech Muszkieterów, albo któryś z tomów Jeżycjady…. Ale zamiast tego wspomnę o:

zdjęcie z lubimyczytac.pl. Jedyne tego wydania, jakie udało mi się znaleźć w Sieci.
Kryminały J.Chmielewskiej były jedną z moich pierwszych fascynacji czytelniczych. Ten kojarzy mi się ze Świętami, wtedy dostałam swój tom(w tej chwili zaanektowany przez rodzicielkę). Kiedy czytałam powieść po raz pierwszy, wydawała mi się bardzo egzotyczna. Dania już dawno straciła u mnie status kraju tajemniczego i dziwnego, ale sympatia do Wszystkiego Czerwonego pozostała. Lubię ją za całkiem porządną zagadkę, sympatyczne postacie i specyficzny humor.
Czytałyście może Chmielewską?

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Zapytaj lepiej kto jej książek nie czytał:)

Annathea pisze...

A zatem, kto nie czytał ;)?