piątek, 17 maja 2013

Dzień 15, 16 i 17 czyli trzy w jednym. Bo nie tylko kosmetyki mogą


Dzień 15 - Ulubiona książka traktująca o obcych kulturach
Jak się lubi fantastykę, to każda właściwie traktuje o obcych kulturach ;). Ale żeby nie było oszukiwania, oto mój typ:
Świetna książka poświęcona starożytnemu Egiptowi i opowiadająca historie zwykłych ludzi, cieśli, budowniczych i urzędników. Polecam!



Dzień 16 - Ulubiona książka, którą sfilmowano
Bez wątpienia Piekło pocztowe. W ogóle wszystkie ekranizacje Pratchetta jakie oglądałam były dobre.



Dzień 17 - Książka, którą sfilmowano i zrobiono to źle
Większość ekranizacji jest gorsza od książkowych pierwowzorów, ale chyba najbardziej nieudanym było:


0 komentarze: