wtorek, 25 sierpnia 2015

Ratunku, czytam osiem książek naraz albo Booktube-a-thon wersja dla ciem



Zerknęłam na moją listę książek, które właśnie czytam i zmartwiałam. Zdębiałam. Osiem pozycji. Co prawda, jedna jest audiobookiem, ale jednak. Ja to wszystko czytam? Jednocześnie? A w kolejce na swoją kolej czeka pięć kolejnych. A rok akademicki za pasem. A we wrześniu wychodzi kilka książek, które bardzo chcę przeczytać. I dostałam paczkę z książkami. Postanowiłam zatem zakasać rękawy i do pierwszego września przeczytać jak najwięcej książek. Na szczęście na liście króluje fantastyka i młodzieżówki, brakuje traktatów filozoficznych, więc jest szansa że dam radę.
Źródło
 Jeśli nie kojarzyć czym się Booktube-a-thon, to cykliczna impreza na Booktube’ie, polegająca na tym, by przeczytać jak najwięcej książek w określonym czasie. Każdego dnia biorący w niej udział booktuber powinien zamieścić filmik z informacją ile udało mu się przeczytać oraz jak mu poszło z wyzwaniem na ten dzień. Wyzwania są różne, od budowy jak najwyższej wieży z książek po stworzenie zwiastuna do ukochanej powieści.
Nie będę wymyślała sobie wyzwań, a codzienne informacje jak mi idzie będę umieszczała na Facebooku, nie na blogu, z #mothreadseight. 

Gdyby ktoś był ciekaw z czym będę się potykać w tym tygodniu
Mieliście kiedyś tak, że zerknęliście na ilość czytanych/oglądanych na raz pozycji i zrobiło Wam się słabo? A może z żelazną dyscypliną nie zaczynacie kolejnej książki dopóki nie skończycie pierwszej?

0 komentarze: