czwartek, 25 października 2012

Co czytać?


źródło google

Zrobiłam ostatnio rachunek sumienia, w październiku przeczytałam jedną książkę po polsku. Po angielsku zaś... cztery, piąta właśnie się doczytuje, kolejne już się tłoczą na kundelku. Postanowiłam coś z tym zrobić, zanim całkiem zapomnę jak się w ojczystym języku czyta :P.
A zatem ogłaszam listopad miesiącem polskiej literatury.
Macie dla mnie jakieś propozycje? Poszukuję ciekawych współczesnych powieści., najchętniej spoza listy bestsellerów. Nie mam nic przeciwko, ale wolałabym coś mniej oklepanego niż "Kochanie, zabiłam nasze koty". I nie przepadam za poezją.
A co Wy czytacie w tym miesiącu?

5 komentarze:

Anonimowy pisze...

Znasz ksiązki Hanny Kowalewskiej o Zawrociu?

Edzik pisze...

Cholera, a miałam Cię pytać czy byłabyś zainteresowana napisaniem recenzji po angielsku dla dublińskiej pisarki na amazona D: Byłabyś? Książka podobno dobra, akcja osadzona w mej nowej stolicy ;) Jakby co, daj znać - poślę wersję kindlową mailem :)

Annathea pisze...

Pewnie, że tak!
A że mamy jeszcze październik, to nie złamię zasady :P.
Wyślij, razem z jakimś info o autorce :).

Annathea pisze...

Nie znam :).
Poszukam na empik.com w takim razie.

Anonimowy pisze...

Dla mnie świetna pozycja.Mamm nadzieję że Ci się spodoba.